Najkrócej
możemy przechowywać domowe trunki, które w swoim składzie zawierają
żółtka lub śmietankę np. likier śmietankowy czy ajerkoniak. Takie
alkohole powinny być przechowywane w lodówce i to nie dłużej niż 1
miesiąc, chyba że przepis stanowi inaczej. Natomiast pozostałe nalewki i
likiery najlepiej jest przechowywać do kilku lat. Później niektóre
składniki trunków mogą się zacząć utleniać i wprowadzić
charakterystyczny posmak, wspólny dla większości owoców. Nie będzie
wyczuwalna charakterystyczna nuta dla danego owocu czy zioła. Do takiego
wniosku doszli też niektórzy naukowcy zajmujący się alkoholami. Mówią ,
że domowe trunki powinny być wypite do 5 lat. Chociaż są od tej reguły
wyjątki, bo niektóre nalewki czy likiery najlepiej smakują i mają
najpiękniejszy bukiet smakowy po 5 i więcej latach. Chodzi tutaj
szczególnie o trunki sporządzone z ziół. Przykładem tutaj może być
nalewka benedyktynka, która dopiero po upływie 5 lat ma najlepszy bukiet
smakowo zapachowy. Bardzo ważnym czynnikiem, który ma także wpływ na
długość przechowywania, są warunki, w jakich przechowujemy domowy
trunek ! Jeśli trunek przechowujemy w odpowiednich warunkach, to nie
straci on tak szybko swoich cennych właściwości. Mam znajomych oraz
czytałem w internecie, że niektórzy pili nalewki i likiery, które miały
ponad 5, a nawet 10 lat. Mówią oni, że pite trunki mają już nieco
odmienny smak od trunków niedawno sporządzonych, lecz nadal są
wyczuwalne charakterystyczne smaki dla danych owoców czy ziół.
Podsumowując temat, doszedłem do wniosku, że nie należy zbytnio
przejmować się czasem leżakowania domowych trunków. Trzeba tylko
pamiętać, aby nie zalegały w naszych piwniczkach w nieskończoność, bo
wtedy na pewno stracą na jakości, ale czy to jest możliwe ? Na pewno
wypijemy je wcześniej.
Pozdrawiam serdecznie !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz