Nalewka ma piękny złoty kolor. |
Składniki :
70 - 80 kwiatów mniszka lekarskiego
0,5 l wody
0,5 l spirytusu 95 %
2 plastry cytryny
1 - 2 łyżki miodu np. wielokwiatowego
Sposób wykonania :
Kwiaty
rozkładamy pojedynczo na białym arkuszu papieru lub płótna,
pozostawiamy na około 2 - 3 godziny w słonecznym miejscu. W ten sposób
pozbędziemy się robaczków, które znajdują się w kwiatach. Następnie
obcinamy kwiaty w ten sposób, aby pozostały nam tylko żółte płatki.
Możemy to zrobić np. nożyczkami. Można też nie obcinać zielonych części,
ale wtedy nasza nalewka będzie mieć zielonkawo - szary kolor, a tak to
będzie mieć złocisty kolor. Kwiaty wsypujemy do słoja, zalewamy
alkoholem wymieszanym z 1 szklanką ( 250 ml ) wody, dodajemy plasterki
cytryny ( cytryna musi być oczywiście wcześniej dokładnie umyta i
sparzona wrzącą wodą ). Słój szczelnie zamykamy i odstawiamy na 2
tygodnie. Słój możemy postawić na parapecie okiennym. Co 2 - 3 dni
wstrząsamy słojem w celu zmieszania się składników. Po tym czasie
przecedzamy zawartość słoja przez gęste sitko, dokładnie wyciskając
resztki płynu z kwiatów. Otrzymany płyn wlewamy do czystego słoja. W
szklance przegotowanej i ostudzonej wody rozpuszczamy miód i wlewamy do
słoja z naszym nalewem, mieszamy dokładnie. Możemy to zrobić np. poprzez
wstrząśnięcie słojem. Słój szczelnie zamykamy wieczkiem i odstawiamy do
sklarowania. Klarowanie może potrwać kilka miesięcy. Gdy nasza nalewka
jest już klarowna, zlewamy ją ostrożnie znad osadu, osad filtrujemy,
płyny łączymy ze sobą . Trunek rozlewamy do butelek (
najlepiej z ciemnego szkła ), szczelnie zamykamy. Na butelki naklejamy
etykiety z opisem. Nalewka jest gotowa, ale będzie smaczniejsza, gdy
postoi jeszcze trochę.
Nalewka
ma złotawy kolor i jest niezastąpiona podczas jesienno - zimowych
chłodów. Ja dodałem jeszcze szafranu 0,1 g , zobaczymy jaka naleweczka
wyjdzie. Po pewnym czasie na dnie butelki zrobi się osad, ale nie jest
to wadą. Osad ten to pyłek z kwiatów, dlatego przed podaniem trunku
należy wstrząsnąć butelką , aby pyłek zmieszał się z resztą nalewki.
Pyłek jest cennym składnikiem i nie należy go usuwać.
Pamiętaj
, kwiaty mniszka lekarskiego zbieramy z dala od dróg i zakładów
przemysłowych ! Najlepszą porą do zbierania kwiatów jest słoneczny
dzień, między godziną 10 a 14 wtedy kwiaty są ładnie rozwinięta i
obeschły już z porannej rosy. Na syrop czy nalewkę zbieramy dorodne kwiaty takie,
które są w pełni kwitnienia, ale nie zaczynają już przekwitać.
Rady :
Jeśli chcemy nalewkę o mniejszej mocy możemy dodać trochę więcej wody.
Możemy też całą wodę , która jest w przepisie wymieszać ze spirytusem,
wtedy miód dodajemy od razu do nastawu , trzeba tylko go dobrze
wymieszać, aby cały się rozpuścił. Możemy też zamiast spirytusu użyć
czystej wódki, wtedy nie dodajemy już wody, chyba że tylko trochę , gdy
chcemy, aby nalewka miała tak około trzydziestu paru procent.
Na zdrowie !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz